Pomimo blokady Izraela, Turcja wysyła do Strefy Gazy pomoc humanitarną

Pomoc, obejmująca żywność i środki ochrony zdrowia, zostanie przetransportowana ciężarówkami na przejście graniczne w Rafah między Egiptem i Gazą. Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan powiedział, że wsparcie dla ludności obszaru jest odpowiedzią na pozbawienie jej przez Izrael żywności, paliwa i innych produktów pierwszej potrzeby.

Egipskie źródła bezpieczeństwa poinformowały wcześniej, że podczas rozmów między Egiptem a Stanami Zjednoczonymi, Katarem i Turcją omawiano pomysł dostarczenia pomocy humanitarnej przez przejście w Rafah znajdujące się pomiędzy Gazą a egipskim półwyspem Synaj w ramach ograniczonego geograficznie zawieszenia broni. Egipt oświadczył w czwartek, że kieruje pomoc międzynarodową dla oblężonej Strefy Gazy na lotnisko Al-Arisz w północnej części półwyspu Synaj.

Fatma Meric Yilmaz, szefowa tureckiego Czerwonego Półksiężyca, powiedziała w czwartek, że organizacja jest gotowa dostarczyć pomoc do Gazy, ale podkreśliła, że utrzymanie otwartego przejścia granicznego w Rafah ma kluczowe znaczenie dla zapewnienia dostawy.

W środę, krytykując odpowiedź Izraela na sobotni atak Hamasu, Erdogan zaznaczył, że "Izrael nie powinien zapominać, że jeśli będzie zachowywać się bardziej jak organizacja niż państwo, to ostatecznie zostanie właśnie tak potraktowany".

W czwartek izraelski minister energetyki Israel Kac zadeklarował w mediach społecznościowych, że Tel Awiw nie przywróci dostaw wody, elektryczności i paliw do Strefy Gazy, dopóki Hamas nie uwolni przetrzymywanych tam od blisko tygodnia zakładników.

7 października w godzinach porannych Izrael został z zaskoczenia zaatakowany ze Strefy Gazy przez palestyński Hamas. Uderzenie skutkowało największą liczbą ofiar śmiertelnych wśród Izraelczyków od 1973 roku, gdy państwo żydowskie stoczyło wojnę z koalicją syryjsko-egipską. W ciągu trwającego od pięciu dni konfliktu zginęło już około 1,3 tys. Izraelczyków i ponad 1,8 tys. Palestyńczyków ze Strefy Gazy.

Według szacunków z 2022 roku gęsto zaludnioną Strefę Gazy, której powierzchnia wynosi zaledwie 365 km kwadratowych, zamieszkuje blisko 2,4 mln osób. Dotąd ponad 423 tys. mieszkańców tego terytorium musiało opuścić swoje domy - poinformowało w piątek Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA). (PAP)

jbw/ adj/