Znacznie przekroczył prędkość – nie pierwszy raz - zapłaci 4000 złotych
Policjanci drogówki pełnili w niedzielę służbę na krajowej dziesiątce. Tam w miejscowości Wola zatrzymali do kontroli kierującego kią. 34-latek przekroczył dozwoloną prędkość o 63 kilometry. Jak się okazało nie był to pierwszy przypadek, kiedy mieszkaniec Gorzowa Wielkopolskiego zbyt mocno wciskał pedał gazu. W związku z tym policjanci nałożyli na niego grzywnę w podwójnej wysokości. Kierowca, który po raz kolejny nie stosował się do limitów prędkości będzie musiał zapłacić grzywnę w wysokości 4000 złotych.
Zgodnie ze znowelizowanymi przepisami, podwyższoną grzywnę można dostać także za powtórne nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu, złamanie zakazu wyprzedzania, wyprzedzanie na przejściu lub przed nim, niezachowanie ostrożności i spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym z następstwem w postaci poszkodowanego pieszego czy rowerzysty, omijanie pojazdu, który zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu, wjeżdżanie na torowisko przy zaporach, które są opuszczane, opuszczone lub nie skończyło się ich podnoszenie, wjazd na przejazd kolejowy przy czerwonym świetle sygnalizatora lub jeżeli po drugiej stronie nie ma miejsca do kontynuowania jazdy oraz prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie po spożyciu alkoholu lub innego, podobnie działającego środka.